napisz o swojej bizuterii

wpis w: Wasze opinie | 36
frontBardzo się cieszymy, że chcesz podzielić się z nami swoją opinią,
swoim odczuciem czy doznaniami.
Każdy kto posiada naszą biżuterie staje się częścią nas.
Dziękujemy
Magda i Adam

36 Responses

  1. Patrycja Opach

    Kiedy w 2010 na Tattoofest w Krakowie Pan Adam wręczył nam ulotkę i zobaczyliśmy jego biżuterię, nie mieliśmy cienia wątpliwości, że to jest właśnie TO! Kilka miesięcy później byliśmy już szczęśliwymi nowożeńcami z oryginalną biżuterią. Moja radość nie trwała długo, gdyż już rok później moja obrączka ‚Sabina biczowana’ popłynęła z nurtem bieszczadzkiego Sanu.. lamentom nie było końca. Uwaga-przez kolejnych 10 lat tak lamentowałam, bo przecież ciagle były ‚ważniejsze’ wydatki ? Dziś w 2020 roku, wiem, że mąż celowo tak długo czekał i zrobił mi najlepszą niespodziankę z okazji 10 rocznicy ślubu jaką mogłam sobie wymarzyć- zabrał mnie do Tych do Pani Magdy i kazał mierzyć 🙂 Pani Magda stworzyła dla nas dokładnie taką samą obrączkę! Korzystając z okazji, zamówiłam również ‚Odbyt szczura’ obrączkę o której marzyłam, bo zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia! Charakter tej obrączki oraz kontrowersyjna nazwa odpowiadały całkowicie mojemu usposobieniu! I tutaj czapki z głów dla Pani Magdy- dziękuje za wykonanie obrączek dokładnie wg moich próśb. Warto było czekać te 10 lat, aby wrócić tutaj na zakupy. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje, że jeszcze kiedyś się spotkamy!

  2. B

    Witam,

    3 lata brałem ślub – zdecydowaliśmy się wtedy na obrączki Pana A.H. i… nie jesteśmy rozczarowani. Proste, ale nie prostackie – w prostocie tkwi siła.
    Bardzo dziękujemy!
    Od tych 3 lat noszę się z zamiarem zakupu Rosyjskiej Ruletki, ale wciąż nowe wydatki i odwlekam w czasie, miejmy nadzieję, że wkrótce kupię niepoprawną politycznie.
    Poza tym, cholernie podoba Mnie się logo Pana A.H. kolorystyka, wzór 🙂
    Nie wiem, ale od razu jak spotkałem się z biżuterią p. Adama, to przyszedł Mi na myśl St. Szukalski… i chyba coś w tym jest.
    Gratulacje za normalność w tych niemnormalnych czasach (również i w sztuce).

    Łącze pozdrowienia –

    B

  3. Izabella

    W czerwcu świętujemy drugą rocznicę ślubu. Mamy obrączki Legend ( moja z brylantem).Ja nie mogę nawet na chwilę zdjąć mojej obrączki bo … kłócimy się z mężem. Strasznie tego nie lubię więc pozostaje mi tylko jedno.Noszę moją obrączkę o każdej porze dnia i nocy.Nie rozstaję się z nią cokolwiek bym nie robiła.
    Chyba to musi być jakaś magia.
    Dodam że nigdy nie zdecydowalibyśmy się na inne obrączki niż tytanowe bo oboje z mężem nie lubimy złota.A mnie pozostaje tylko jedno:mieć obrączkę ZAWSZE.Żeby już nigdy nie kłócić się z mężem.

  4. Tytus

    Patrzę na obrączkę od pana Adama które z żona nosimy od 12 lat i myśle
    Warto było ????
    Pozdrawiam

  5. Wioletta Krakowska

    Witam Serdecznie
    Panie Adamie bardzo dziękuję za cylinder, który od soboty znów znajduje się na palcu serdecznym mojego męża .

    „Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
    nie przez to, kim jest,
    lecz przez to,
    czym dzieli się z innymi.
    Jan Paweł II,

    – dziękuje że Podzielił się Pan z nami swoją sztuką
    Z wyrazami szacunku Dla Pana oraz Małżonki
    Wioletta Krakowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *